Opublikowany 23 listopada 201823 listopada 2018 by Mateusz Jańta Schody. W dół coraz bardziej wyraźne, a w górę… Te w górę znikają. I ciemność. Nie boję się jej. Chwytam ją za dłoń i idę przez nią, wiedząc, że światło to tylko iluzja. – Mateusz Jańta