Bezsenność umysłów
w pustych kolorach.
Wymyślone światy.
Lasy, miasta bez dróg,
przestrzeń, nicość.
W czterech kątach
blakniemy prędzej
niż stara fotografia.
– Mateusz Jańta
Bezsenność umysłów
w pustych kolorach.
Wymyślone światy.
Lasy, miasta bez dróg,
przestrzeń, nicość.
W czterech kątach
blakniemy prędzej
niż stara fotografia.
– Mateusz Jańta