Autor: Mateusz Jańta

Listy

List #10

Potem znów siedzę na łóżku i przelatuje prze mnie wiele uczuć, które nie całkiem pojmuję. Potem zabraniam sobie myślenia. Istnieją pytania bez odpowiedzi. — Charles Bukowski Cytat, który Ci wysyłam, zupełnie przez przypadek wpadł miCzytaj dalej

Kreatorium

Wycieczka

Pokłóciłem się Emilly. To naiwna istota, ale bardzo ją kocham. W ramach przeprosin zabrałem ją w miejsce, które podobno zawsze chciała odwiedzić – Park Yellowstone. Jeden dzień pieprzonego chodzenia i patrzenia na drzewa kosztował mnieCzytaj dalej

Codzienność

Znikanie

Podszedł do mnie po cichu, ukrywając w dłoniach coś niewielkiego. Na jego twarzy malował się uśmiech, mówiący, że zaraz czeka mnie coś, co odmieni moje życie, czego się nie spodziewam, co zburzy mój dotychczasowy świat,Czytaj dalej

Codzienność

Hałas

„Nieustannie staram się przekazać coś, co jest nieprzekazywalne; wytłumaczyć coś niewytłumaczalnego; powiedzieć o czymś, co czuję w kościach, i czego tylko w moich kościach można doświadczyć”. ~Franz Kafka Mam wrażenie, że mówienie traci jakiekolwiek znaczenie,Czytaj dalej

Codzienność

Spadanie

– Ostatnio nie mam z tobą w ogóle kontaktu – powiedziała zmartwionym głosem krążąc po mieszkaniu. – Uwierz mi, że ja ze sobą też – odpowiedziałem, nie otwierając oczu. Siedziałem przy oknie z twarzą wystawionąCzytaj dalej

Listy

List #9

Kiedy piszę ten list, siedzę sam w knajpie, a kelnerka, która nalała mi kawy, chce zostać moją żoną. Dobrze, wybiegłem za daleko w przyszłość, ale ten czarnowłosy, filigranowy, ubrany w krótką, firmową sukienkę diament krążyCzytaj dalej