Jesień uderzyła mnie podmuchem zimnego wiatru w gęstniejącej mgle. Wraz z tą mgłą zgęstniały mi nieco myśli, przez co ponownie, po kilku miesiącach zdobyłem się na napisanie tego, co teraz czytasz. Jest teraz dziwny czas.Czytaj dalej
Autor: Mateusz Jańta
01.05.2023
Miałem na sobie czarną koszulę, a na szyi koloratkę. Wszedłem do pokoju śledzony przez kamerę i usiadłem w umówionym wcześniej miejscu. Co teraz?, pomyślałem przez chwilę, ale niemal od razu dotarło do mnie, że toCzytaj dalej
List #10
Potem znów siedzę na łóżku i przelatuje prze mnie wiele uczuć, które nie całkiem pojmuję. Potem zabraniam sobie myślenia. Istnieją pytania bez odpowiedzi. — Charles Bukowski Cytat, który Ci wysyłam, zupełnie przez przypadek wpadł miCzytaj dalej
Wycieczka
Pokłóciłem się Emilly. To naiwna istota, ale bardzo ją kocham. W ramach przeprosin zabrałem ją w miejsce, które podobno zawsze chciała odwiedzić – Park Yellowstone. Jeden dzień pieprzonego chodzenia i patrzenia na drzewa kosztował mnieCzytaj dalej
“Trzeba kupić sól”
Czekałem. Nic się nie działo. Czekałem na Boga. Czekałem bardzo długo. Chyba w końcu zasnąłem. — Charles Bukowski, “Z szynką raz!” Było popołudnie. Słońce miało już mętny kolor miodu, ale nadal głaskało ciepłem skórę. StałemCzytaj dalej
Znikanie
Podszedł do mnie po cichu, ukrywając w dłoniach coś niewielkiego. Na jego twarzy malował się uśmiech, mówiący, że zaraz czeka mnie coś, co odmieni moje życie, czego się nie spodziewam, co zburzy mój dotychczasowy świat,Czytaj dalej
Hałas
„Nieustannie staram się przekazać coś, co jest nieprzekazywalne; wytłumaczyć coś niewytłumaczalnego; powiedzieć o czymś, co czuję w kościach, i czego tylko w moich kościach można doświadczyć”. ~Franz Kafka Mam wrażenie, że mówienie traci jakiekolwiek znaczenie,Czytaj dalej
Spadanie
– Ostatnio nie mam z tobą w ogóle kontaktu – powiedziała zmartwionym głosem krążąc po mieszkaniu. – Uwierz mi, że ja ze sobą też – odpowiedziałem, nie otwierając oczu. Siedziałem przy oknie z twarzą wystawionąCzytaj dalej
List #9
Kiedy piszę ten list, siedzę sam w knajpie, a kelnerka, która nalała mi kawy, chce zostać moją żoną. Dobrze, wybiegłem za daleko w przyszłość, ale ten czarnowłosy, filigranowy, ubrany w krótką, firmową sukienkę diament krążyCzytaj dalej
Przecinki i kropki
Siedziała przy oknie i pisała na maszynie. Był ciepły dzień, a słońce w swoim szczycie oświetlało jej lewy profil, ogrzewając włosy, policzek i ramię. Stukała w klawisze, jak gdyby od tego zależało jej życie. Szybko,Czytaj dalej