Poezja

Pojawiła się iskra, i nagle przestałem zwracać uwagę na to, jaki kolor ma płomień, lub jak wielki on jest. Cieszyłem się, że chociaż przez chwilę było ciepło. – Mateusz Jańta

Poezja

Myślałem, że nie istnieje. Teraz widzę Ją wszędzie. Między dźwiękami świata. W mrugnięciu jej brązowych oczu, a potem w uśmiechu, i w smutku też. Słabnę i rosnę w siłę jednocześnie. To jak unoszenie się nadCzytaj dalej

Poezja

Palący błękit dnia, z dymem puszcza ciało. Przytulna szarość deszczu, kradnie niematerialne. Gęsta czerń nocy usypia w lęku resztę. Znikam, i nie zostaje nic,poza strachem, że ty też możesz kiedyśzniknąć. – Mateusz Jańta

Poezja

Proszę, chociaż jeszcze przez chwilę trwajmy w tym niespojrzeniu. Ono wystarczy, gdy oboje wiemy, jak bardzo nasze źrenice chcą się spotkać. – Mateusz Jańta

Poezja

Niech na minutę wszystko utonie, zgnije lub spali się w swojej chciwości krwawiących dusz, które za często znajdują siebie w kimś innym, i nie rzadziej duszą się brudnymi ideami mas. – Mateusz Jańta